Strasznie ja lubie.Od zawsze kochalam koty ,ale jak na razie nie moge sobie na niego pozwolic.Mamy za to przepieknego chomiczka i 2 zolwie.
Od jakiegos czasu przychodzi do nas do ogrodu wytworna dama o imieniu Nina.To kot naszej sasiadki ,ale u nas zadomowil sie jak u siebie.To mlodziutka kotka,ktora bardzo lubi sie bawic i spedzac czas w towarzystwie.A poniewaz moja sasiadka caly czas pracuje nina jest u nas od rana do wieczora.Popatrzcie sami jaka jest slodka.Zdjecia oczywiscie robila Martina:-)
2 commenti:
Głaski dla ślicznej kici :)
http://anek73.blox.pl
Dziekuje bardzo.No musze powiedziec,ze jest ona strasznym pieszczochem.Chociaz nie jest moja to okropnie ja lubie,wrecz kocham jak swoja.
Posta un commento