2011/03/26
Selina Fenech cd.....
No nic nie poradze,ze tak bardzo mi sie podobaja.A jest ich o wiele,wiele wiecej:-)
2011/03/24
Ocet
Ocet poza swym spożywczym zastosowaniem może ci pomóc nie tylko przy gotowaniu. Sama się przekonaj ile potrafi!
● usunie kamień z ekspresu do kawy – wlej do środka roztwór wody i octu w proporcjach 2:1 – dwie części wody na jedna octu. Gdy osad zniknie, przegotuj w ekspresie dwukrotnie czystą wodę.
● idealnie oczyści przedmioty z mosiądzu – zrób dość gęstą papkę z soli kuchennej i octu. Wyczyść nią przedmiot, a następnie opłucz go i wytrzyj do sucha. W ten sam sposób wyczyścisz też wyroby ze stali szlachetnej.
● odstraszy owady – chcesz przegonić muchy czy komary z kuchni? Wylej kilka kropel octu na rozgrzaną płytę kuchenną. Parujący ocet je odstraszy.
● zlikwiduje kamień na armaturze – kawałek szmatki nasącz octem, owiń wokół kranu, gdzie osadził się kamień i pozostaw na ok. 2 godziny.
● usunie przebarwienia z drewnianej deski kuchennej – nieestetycznych plam pozbędziesz się, gdy namoczysz na noc deskę w wodzie z octem.
● wyczyści okna – zamiast używać drogich preparatów, wystarczy wlać do wody nieco octu i tą mieszanką przecierać okna. Będą lśniły.
● usunie kamień z ekspresu do kawy – wlej do środka roztwór wody i octu w proporcjach 2:1 – dwie części wody na jedna octu. Gdy osad zniknie, przegotuj w ekspresie dwukrotnie czystą wodę.
● idealnie oczyści przedmioty z mosiądzu – zrób dość gęstą papkę z soli kuchennej i octu. Wyczyść nią przedmiot, a następnie opłucz go i wytrzyj do sucha. W ten sam sposób wyczyścisz też wyroby ze stali szlachetnej.
● odstraszy owady – chcesz przegonić muchy czy komary z kuchni? Wylej kilka kropel octu na rozgrzaną płytę kuchenną. Parujący ocet je odstraszy.
● zlikwiduje kamień na armaturze – kawałek szmatki nasącz octem, owiń wokół kranu, gdzie osadził się kamień i pozostaw na ok. 2 godziny.
● usunie przebarwienia z drewnianej deski kuchennej – nieestetycznych plam pozbędziesz się, gdy namoczysz na noc deskę w wodzie z octem.
● wyczyści okna – zamiast używać drogich preparatów, wystarczy wlać do wody nieco octu i tą mieszanką przecierać okna. Będą lśniły.
2011/03/21
2011/03/19
2011/03/16
Wpływ biżuterii na zdrowie
Nasze prababki twierdziły, że biżuteria ma duży wpływ na nasze zdrowie. Przeczytaj, jak kamienie i metale działają na nasz organizm.
ZŁOTO reguluje pracę serca, dobrze jest więc nosić złoty wisiorek.
SREBRO ma właściwości bakteriobójcze, dlatego najlepiej nosić kolczyki o srebrnych lub srebrzonych biglach.
MIEDŹ, a raczej miedzianą bransoletę, nosi się, by walczyć z bólem i chorobami takimi jak: reumatyzm, urazy sportowe, bóle pleców, stawów i mięśni, stres, zaburzenia krążenia, kłopoty ze snem, a nawet – o dziwo – żylaki!
KRYSZTAŁ GÓRSKI reguluje przemianę materii (chudniemy, dziewczyny, chudniemy!).
CHALCEDON łagodzi zmienność nastrojów (będzie dobry na PMS).
DIAMENT wzmacnia siłę woli, pomaga rzucić palenie i dobrze wpływa na nerki.
JASPIS daje spokojny sen, trzymaj go więc pod poduszką.
RUBIN pomaga zbić gorączkę.
SZMARAGD dodaje energii i usuwa ból gardła.
PERŁY łagodzą migreny.
BURSZTYN jest nieoceniony przy chorobach serca, na sercu też trzeba go nosić.
Dziewczyny!
Nawet, jeśli nie wszystkie babcine mądrości są potwierdzone naukowo i na gorączkę lepiej wziąć lekarstwo, to przecież każdy pretekst jest dobry, by sprawić sobie jakiś miły drobiazg...
ZŁOTO reguluje pracę serca, dobrze jest więc nosić złoty wisiorek.
SREBRO ma właściwości bakteriobójcze, dlatego najlepiej nosić kolczyki o srebrnych lub srebrzonych biglach.
MIEDŹ, a raczej miedzianą bransoletę, nosi się, by walczyć z bólem i chorobami takimi jak: reumatyzm, urazy sportowe, bóle pleców, stawów i mięśni, stres, zaburzenia krążenia, kłopoty ze snem, a nawet – o dziwo – żylaki!
KRYSZTAŁ GÓRSKI reguluje przemianę materii (chudniemy, dziewczyny, chudniemy!).
CHALCEDON łagodzi zmienność nastrojów (będzie dobry na PMS).
DIAMENT wzmacnia siłę woli, pomaga rzucić palenie i dobrze wpływa na nerki.
JASPIS daje spokojny sen, trzymaj go więc pod poduszką.
RUBIN pomaga zbić gorączkę.
SZMARAGD dodaje energii i usuwa ból gardła.
PERŁY łagodzą migreny.
BURSZTYN jest nieoceniony przy chorobach serca, na sercu też trzeba go nosić.
Dziewczyny!
Nawet, jeśli nie wszystkie babcine mądrości są potwierdzone naukowo i na gorączkę lepiej wziąć lekarstwo, to przecież każdy pretekst jest dobry, by sprawić sobie jakiś miły drobiazg...
2011/03/13
Ulubione danie-pizza
Początki pizzy
Jej historia jest o wiele dłuższa, niż mogłoby się wydawać. Tradycja wypiekania chlebowych placków sięga w Europie czasów neolitycznych. Płaski chleb z dodatkami ziół i sera wypiekali też na swoich tarczach żołnierze króla perskiego Dariusza I. Także Grecy przyrządzali coś na kształt dzisiejszej pizzy. Piekli oni płaskie chleby przyprawione ziołami i polane oliwą zwane plankuntos. Prawdopodobnie właśnie z Grecji zawędrowały one na tereny Włoch.
Dzisiejsze słowo pizza zostało po raz pierwszy użyte w 997 roku, a nazwa ta wywodzi się z łacińskiego picea – oznaczającego placek z wody i mąki.
Pierwsza współczesna pizza
Prawdopodobnie pierwszą pizzę, podobną do tej którą znamy, wypieczono ok. 1522 roku. Wtedy to przywieziono do Europy pierwsze pomidory z Nowego Świata. Początkowo były one uważane za trujące. Przełomowe w tym względzie okazały się eksperymenty ludzi ubogich, którzy do swoich placków z mąki, wody i oliwy, zaczęłi oprócz tradycyjnych składników - ziół i sera, dodawać także pomidory. Początki były więc trudne, natomiast teraz trudno wyobrazić sobie prawdziwą pizzę bez pomidorów, czy choćby sosu pomidorowego.
Marinara i Margherita
Pierwsza pizzeria – „Antica Pizzeria Port Alba” - powstała w roku 1830 w Neapolu. Produkowała ona co prawda pizzę już od 1738 roku, ale do czasu otwarcia restauracji, była ona sprzedawana na ulicach miasta. Początkowo pizzą żywili się przypływający do portu marynarze. Stąd właśnie wzięła się nazwa najstarszej pizzy - Marinara, kojarzona niekiedy błędnie z owocami morza, których nie zawiera. W jej skład wchodzą tylko pomidory, oregano, czosnek, oliwka z oliwek i bazylia.
Drugą tradycyjną pizzą jest Margherita, która została upieczona z okazji przyjazdu króla Umberto I i Margherity z Savoy do Neapolu. Jej smak i kolor, nawiązujący do flagi Włoch – zielona bazylia, biała mozzarella i czerwony pomidor, spodobały się zwłaszcza królowej, co tłumaczy jej nazwę.
Warto wspomnieć, że tylko te dwa rodzaje pizzy są uznawane przez powstałą w 1984 roku, włoską organizację „Stowarzyszenie prawdziwej Neapolitańskiej Pizzy”. Określa ona również sposób wypiekania pizzy w piecu opalanym drewnem – optymalna temperatura to 485 Cº, czas pieczenia – 90 sekund, grubość ciasta na środku – 1/3 cm. Jak widać, trzeba spełnić dość wygórowane wymogi, by cieszyć się prawdziwą, neapolitańską pizzą.
Pizza Margherita:
Składniki:
• 500 g białej mąki
• 1 łyżka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 2 łyżeczki drożdży
• pieprz
• 2 łyżki oliwy
• 1 ½ szkl. ciepłej wody
• sos pomidorowy
• 150 g mozarelli
• 8 listków bazylii
Sposób wykonania:
Mąkę wymieszać z drożdżami, solą, cukrem oraz pieprzem.
Następnie wlać oliwę i wyrabiać ciasto dolewając ciepłą wodę aby powstało gładkie elastyczne ciasto.
Wówczas zagniataj je przez 10 minut na stolnicy wysypanej mąką.
Kiedy zacznie odchodzić od reki uformować z niego kulę i włożyć do miski wysmarowanej oliwą.
Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na co najmniej godzinę aby wyrosło.
Po tym czasie podzielić ciasto na części z których uformowac placki, które nalezy posmarować oliwą.
Następnie posmarować sosem pomidorowym, posypać startym serem oraz posiekanymi listkami bazylii.
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni i piec około 15 minut.Pizza nie powinna byc gruba.Do pizzy nie uzywa sie ketchupu!!!!!!!!
Smacznego!
Jej historia jest o wiele dłuższa, niż mogłoby się wydawać. Tradycja wypiekania chlebowych placków sięga w Europie czasów neolitycznych. Płaski chleb z dodatkami ziół i sera wypiekali też na swoich tarczach żołnierze króla perskiego Dariusza I. Także Grecy przyrządzali coś na kształt dzisiejszej pizzy. Piekli oni płaskie chleby przyprawione ziołami i polane oliwą zwane plankuntos. Prawdopodobnie właśnie z Grecji zawędrowały one na tereny Włoch.
Dzisiejsze słowo pizza zostało po raz pierwszy użyte w 997 roku, a nazwa ta wywodzi się z łacińskiego picea – oznaczającego placek z wody i mąki.
Pierwsza współczesna pizza
Prawdopodobnie pierwszą pizzę, podobną do tej którą znamy, wypieczono ok. 1522 roku. Wtedy to przywieziono do Europy pierwsze pomidory z Nowego Świata. Początkowo były one uważane za trujące. Przełomowe w tym względzie okazały się eksperymenty ludzi ubogich, którzy do swoich placków z mąki, wody i oliwy, zaczęłi oprócz tradycyjnych składników - ziół i sera, dodawać także pomidory. Początki były więc trudne, natomiast teraz trudno wyobrazić sobie prawdziwą pizzę bez pomidorów, czy choćby sosu pomidorowego.
Marinara i Margherita
Pierwsza pizzeria – „Antica Pizzeria Port Alba” - powstała w roku 1830 w Neapolu. Produkowała ona co prawda pizzę już od 1738 roku, ale do czasu otwarcia restauracji, była ona sprzedawana na ulicach miasta. Początkowo pizzą żywili się przypływający do portu marynarze. Stąd właśnie wzięła się nazwa najstarszej pizzy - Marinara, kojarzona niekiedy błędnie z owocami morza, których nie zawiera. W jej skład wchodzą tylko pomidory, oregano, czosnek, oliwka z oliwek i bazylia.
Drugą tradycyjną pizzą jest Margherita, która została upieczona z okazji przyjazdu króla Umberto I i Margherity z Savoy do Neapolu. Jej smak i kolor, nawiązujący do flagi Włoch – zielona bazylia, biała mozzarella i czerwony pomidor, spodobały się zwłaszcza królowej, co tłumaczy jej nazwę.
Warto wspomnieć, że tylko te dwa rodzaje pizzy są uznawane przez powstałą w 1984 roku, włoską organizację „Stowarzyszenie prawdziwej Neapolitańskiej Pizzy”. Określa ona również sposób wypiekania pizzy w piecu opalanym drewnem – optymalna temperatura to 485 Cº, czas pieczenia – 90 sekund, grubość ciasta na środku – 1/3 cm. Jak widać, trzeba spełnić dość wygórowane wymogi, by cieszyć się prawdziwą, neapolitańską pizzą.
Pizza Margherita:
Składniki:
• 500 g białej mąki
• 1 łyżka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 2 łyżeczki drożdży
• pieprz
• 2 łyżki oliwy
• 1 ½ szkl. ciepłej wody
• sos pomidorowy
• 150 g mozarelli
• 8 listków bazylii
Sposób wykonania:
Mąkę wymieszać z drożdżami, solą, cukrem oraz pieprzem.
Następnie wlać oliwę i wyrabiać ciasto dolewając ciepłą wodę aby powstało gładkie elastyczne ciasto.
Wówczas zagniataj je przez 10 minut na stolnicy wysypanej mąką.
Kiedy zacznie odchodzić od reki uformować z niego kulę i włożyć do miski wysmarowanej oliwą.
Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na co najmniej godzinę aby wyrosło.
Po tym czasie podzielić ciasto na części z których uformowac placki, które nalezy posmarować oliwą.
Następnie posmarować sosem pomidorowym, posypać startym serem oraz posiekanymi listkami bazylii.
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 220 stopni i piec około 15 minut.Pizza nie powinna byc gruba.Do pizzy nie uzywa sie ketchupu!!!!!!!!
Smacznego!
Matka Boska
Jakis czas temu zaczelam wyszywac Matke Boska.Jestem na tym etapie...Haft jest w miare szybki i nie daje zadnych problemow.Po wypraniu i wyprasowaniu mysle,ze bedzie prezentowac sie bardzo ladnie.:-)
2011/03/04
8 marca-swieto kobiet pracujacych
25 marca 1911 roku w Nowym Jorku wybuchł pożar. Triangle Shirtwaist była typową fabryką odzieżową, w której pracowało się po 10-12 godzin dziennie. Szwalnie znajdowały się od 7 do 10 piętra dziesięciopiętrowego wieżowca. Oświetlano je lampami gazowymi. Tam też składowano materiały.
Szwaczki, imigrantki lub córki imigrantów z Włoch i Europy Wschodniej, były w większości młode i niezamężne. Najmłodsze miały kilkanaście lat.
Pożar wybuchł w sobotnie popołudnie, tuż przed zamknięciem fabryki. Na siódmym piętrze. Być może niedopałek papierosa. Może zapałka. Może lampa gazowa. Iskra spadła na bele bawełny i reszta jest historią.
Robotnice z ósmego i dziesiątego piętra zdołały uciec z hal, ale tylko po to by znaleźć się w potrzasku schodów ewakuacyjnych i wind, które zawaliły się pod ich ciężarem. Na dziewiątym piętrze spanikowane dziewczyny znalazły zatrzaśnięte drzwi ewakuacyjne – jeden z majstrów zamknął je celowo, żeby szwaczki nie wymykały się na papierosa w czasie pracy, czy też żeby zapobiec kradzieży materiałów. Zatrzaśniętych drzwi nie zdołano wyważyć na czas.
Fabryka zatrudniała ok. 500 robotnic. Pożar pochłonął 146 spośród nich. Większość spłonęła żywcem. Kilkadziesiąt zabiło się wyskakując przez okna. Część zginęło pod zawalonymi schodami ewakuacyjnymi. Jeszcze inne spłonęły w windach.
Pożar w Triangle Shirtwaist uznano za jedną z największych katastrof przemysłowych w historii Stanów Zjednoczonych. A potem był proces i właścicieli fabryki - Maxa Blancka i Isaaca Harrisa – uniewinniono od zarzutów niezapewnienia bezpieczeństwa pracy.
Międzynarodowy Dzień Kobiet to wynalazek amerykański, podobnie jak Święto Pracy. Jego inicjatorzy chcieli zwrócić uwagę na warunki pracy i niskie płace robotnic pracujących w przemyśle lekkim; na problemy, które „wychodziły“ na nowojorskie ulice już od połowy XIX-go wieku. I zwykłe były rozganiane przez policję.
Dlatego ten dzień to święto kobiet pracujących.
We Wloszech 8 marca obdarowywuje sie wszystkie kobiety mimosa.
Szwaczki, imigrantki lub córki imigrantów z Włoch i Europy Wschodniej, były w większości młode i niezamężne. Najmłodsze miały kilkanaście lat.
Pożar wybuchł w sobotnie popołudnie, tuż przed zamknięciem fabryki. Na siódmym piętrze. Być może niedopałek papierosa. Może zapałka. Może lampa gazowa. Iskra spadła na bele bawełny i reszta jest historią.
Robotnice z ósmego i dziesiątego piętra zdołały uciec z hal, ale tylko po to by znaleźć się w potrzasku schodów ewakuacyjnych i wind, które zawaliły się pod ich ciężarem. Na dziewiątym piętrze spanikowane dziewczyny znalazły zatrzaśnięte drzwi ewakuacyjne – jeden z majstrów zamknął je celowo, żeby szwaczki nie wymykały się na papierosa w czasie pracy, czy też żeby zapobiec kradzieży materiałów. Zatrzaśniętych drzwi nie zdołano wyważyć na czas.
Fabryka zatrudniała ok. 500 robotnic. Pożar pochłonął 146 spośród nich. Większość spłonęła żywcem. Kilkadziesiąt zabiło się wyskakując przez okna. Część zginęło pod zawalonymi schodami ewakuacyjnymi. Jeszcze inne spłonęły w windach.
Pożar w Triangle Shirtwaist uznano za jedną z największych katastrof przemysłowych w historii Stanów Zjednoczonych. A potem był proces i właścicieli fabryki - Maxa Blancka i Isaaca Harrisa – uniewinniono od zarzutów niezapewnienia bezpieczeństwa pracy.
Międzynarodowy Dzień Kobiet to wynalazek amerykański, podobnie jak Święto Pracy. Jego inicjatorzy chcieli zwrócić uwagę na warunki pracy i niskie płace robotnic pracujących w przemyśle lekkim; na problemy, które „wychodziły“ na nowojorskie ulice już od połowy XIX-go wieku. I zwykłe były rozganiane przez policję.
Dlatego ten dzień to święto kobiet pracujących.
We Wloszech 8 marca obdarowywuje sie wszystkie kobiety mimosa.
Iscriviti a:
Post (Atom)